Ostatnie dni, to protesty Frankowiczów pod Pałacem Prezydenckim. Frankowicze domagają się spełnienia obietnic wyborczych prezydenta Andrzeja Dudy, czyli przewalutowania kredytów CHF po kursie z dnia uruchomienia kredytu.
Bieżący wpis porusza inny temat i wspomnieliśmy tylko o tym, a bardziej szczegółowy opis znajdziecie Państwo na stronach innych serwisów, na pewno każdy z Państwa znajdzie je w Internecie, poniżej screen do tytułów:
W bieżącym artykule postanowiliśmy skupić się na czymś innym, a mianowicie indeksie PMI i jego potencjalnym wpływie na notowania CHF – frank spada. Zapraszamy do lektury.
Notowania franka
Na początku notowania szwajcarskiej waluty, w chwili pisania tego wpisu kurs średni to nieco ponad 3,96 zł – będzie to baza do dalszych rozważań.
Frank spada, co się dzieje?
Powoli i nieśmiało frank spada (albo złotówka się umacnia). Do poziomu akceptowalnego przez Frankowiczów jeszcze bardzo, bardzo daleko, niemniej jednak coraz bliżej
Co może być przyczyną takiego zachowania pary walut PLN/CHF? O możliwym osłabieniu CHF pisaliśmy w ramach artykułu czy frank będzie po 2 zł, w skrócie:
- według analityków frank jest przewartościowany,
- wybory w USA i batalia Trumpa wyzwoliła napięcie wśród inwestorów, pogrążając przy okazji polską złotówkę i dodatkowo obciążając portfele tysięcy posiadaczy kredytów walutowych. Po wyborach panika minęła, inwestorzy musieli pogodzić się z zastaną rzeczywistością, coraz więcej mówi się również o przyjaźni Trump – Putin i ociepleniu stosunków USA – Rosja, a co za tym idzie powrotu kapitału do Rosji. Jeśli środki miałby trafić do Rosji, to muszą zostać przeniesione z innych lokalizacji, w tym ze Szwajcarii – ucieczka od franka, to jego osłabienie
- drogi frank, to drogie produkty ze Szwajcarii i choć w większości są to produkty ekskluzywne i specjalistyczne (zegarki, produkty włókiennicze, czekolada, leki) i dla pojedynczego odbiorcy prawdopodobnie może to nie mieć znaczenia, ale globalnie już owszem. Drogi frank to także droższy pobyt w Szwajcarii – turystyka. Choć niestety większość odbiorców dóbr ze Szwajcarii to klienci ze strefy euro, dla których drogi frank nie jest na tyle uciążliwy, jak dla Polaków.
- odwrócenie trendu – frank nie może drożeć i drożeć w nieskończoność (frank jest przewartościowany), kiedyś w końcu musi to się odwrócić. Czy mamy właśnie z tym do czynienia?
O tych powodach pisaliśmy w artykule czy frank będzie po 2 zł. Dochodzi do nich kolejnych czynnik – indeks / wskaźnik PMI.
Na początku wpisu wspomnieliśmy o protestach Frankowiczów, odsyłamy do archiwalnych wpisów:
- obietnice wyborcze prezydenta Dudy i
- co z obietnicami wyborczymi w sprawie Frankowiczów
- na prezydent.pl cisza (w sprawie Frankowiczów)
i wracamy do bieżącego zagadnienia PMI.
Indeks PMI
Indeks PMI, to w skrócie wskaźnik aktywności gospodarczej w danym kraju, regionie, firmie. Przyjmuje się, że:
- wartość 50 jest poziomem neutralnym,
- wartości powyżej 50 oznacza dobrą koniunkturę gospodarczą,
- wartości poniżej 50 – zmiany negatywne w gospodarce,
- przy PMI 40 i mniejszym mówi się o kryzysie.
W wywiadzie z radiowej Trójki Bardzo Ważny Projekt (z dn. 27.03.2017) analityk Banku PKO BP przedstawiał sytuację gospodarczą w Europie, odnoszą się właśnie do PMI. Na marginesie przypominamy, że Bank PKO BP jako pierwszy planuje przewalutowanie kredytów CHF.
Wracając do indeksu PMI i wywiadu Trójki. Indeksy PMI, to wskaźnik, liczba obrazująca nastroje firm (co same firmy mówią o tym, co się dzieje w ich przedsiębiorstwach), jest to suma odpowiedzi na różne pytania, które dotyczą między innymi:
- poziomu zamówień krajowych i zagranicznych
- poziomu produkcji,
- aktywności zakupowej w firmie (np. czy firma zwiększa zakupy komponentów)
- kształtowania się cen towarów (surowców i półfabrykatów od dostawców) i gotowych produktów, które oferują
- zaległości produkcyjnych,
- planów zatrudnienia.
Na podstawie tych, różnych co nie bądź miar, budowany jest indeks PMI – liczba, która mówi o wskaźniku optymizmu w firmie/regionie/kraju (czy jest lepiej/gorzej w firmie/regionie/kraju, przypominamy, że 50 oznacza poziom neutralny).
Jak wskaźniki kształtują się w strefie Euro (dane z piątku):
- Francja 53,4 (było 52,2)
- Niemcy 58,3 (było 56,8)
- strefa Euro 56,2 (było 55,4)
Jest to najlepsza sytuacja od około 70 miesięcy, a sam trend wzrostowy obserwowany jest już od wielu miesięcy. Oznacza to trwały powrót optymizmu w strefie Euro, mimo że sytuacja geopolityczna nie jest zbyt ciekawa. Podobne ożywienie obserwowane jest również poza strefą euro – globalna gospodarka rozwija się.
Indeks PMI a kurs franka i prognozy Moody’s
Marcowe indeksy Francji, Niemiec i strefy Euro wskazują, że gospodarka europejska się rozwija, wrócił optymizm, z którego powinniśmy się cieszyć. Dlaczego?
Jeżeli wszędzie będzie lepiej, to i u nas powinno być, gdyż w bardziej sprzyjającym otoczeniu perspektywy polskiej gospodarki są również bardziej sprzyjające. Rozwój i umocnienie gospodarcze, to przyciąganie kolejnych inwestorów i kapitału, a co za tym idzie również silniejszy PLN w stosunku do innych walut. Tak rzecz jasna może być, choć nie musi, ale szczerze życzymy wszystkim posiadaczom kredytów walutowych.
W kolejnym wpisie dotyczącym Frankowiczów skupimy się na jeszcze jednym zagadnieniu, które potencjalnie może mieć wpływ na dalsze osłabianie się CHF – polub naszą stronę na fb, aby być na bieżąco.
Przy okazji, agencja Moody’s podwyższyła prognozę wzrostu gospodarczego PKB do 2,3% (poprzednia prognoza 2,0%). Może czas również na S&P aby podwyższyć nasz rating? Przypominamy również, że Bank Centralny Szwajcarii utrzymał stopy procentowe bez zmian, które obecnie są na poziomie -0,75%.
Optymizm, rozwój, umocnienie – można mieć tylko nadzieję, że polscy politycy będą potrafili to wykorzystać.
A jeśli (spłacając kredyt CHF) posiadasz wolne środki, to zapraszamy do ranking lokat bankowych oraz do promocyjnych lokat bankowych – wybrane promocyjne lokaty bankowe.
👉 Najlepsze promocje (wybrane):
Kod promocyjny Velobank i bonusy w programie poleceń Doceniam Velo – Polecam Velo |
Promocja Millennium: limit w koncie z prowizją 0% i 7 dni w miesiącu bez odsetek |
8 komentarze
ziutke szkoda ci?
Było brać w złotówkach i nie podniecać się teraz, że frank spadł o 1 czy 2 grosze!!!!!!
A przez brexit frank nie zdrożeje?
Cyganki wróżą twierdząc, że widzą przyszłość. Dlaczego w takim razie nie zagrają w totolotka? Na tej samej zasadzie możesz pytać o kurs CHF przed czy po Brexit, wzrośnie albo spadnie, 50/50.
Bingo panie aminie, jest dobrze bo frank już 3,93!!!! Śledzę na blogu wpisy o osłabieniu CHF począwszy od tego wpisy gdy frank po raz pierwszy spadł poniżej 4 zł. Gratuluję trafnej prognozy, a sobie i innym frankowiczom niższych rat. I ciekaw jestem tych kolejnych powodów do spadku kursu franka, o których pisze pan w artykule index PMI. A sobie i innym frankowiczom życzę oczywiście franka po 2 zł. Oby jak najszybciej!
Bardzo proszę, komentarz przepięty. Nie jest pan pierwszą i zapewne nie ostatnią osobą, która się pomyliła.
ps) to tylko nasze obserwacje świata i tego, co się dzieje „dookoła” nas Ale proszę nie traktować ich (o czym zresztą piszemy) jako wyrocznię, tak może być, ale nie musi (a waluty to już w ogóle ruletka).
3,95 za franka wolno spada ale spada ,bo na rządzących to już nie ma co liczyć!!!
Nic nie bój zaraz znowu wzrośnie! Żart