Notowania walut rządzą się swoimi prawami, często zachowują wbrew logice i zdrowemu rozsądkowi. Przekonało się o tym wielu osób próbując swoich sił na platformach typu Forex. Oczywiście w sieci znajdziesz reklamy i „pozytywne opinie użytkowników”, którym podobno się udało. My zdecydowanie odradzamy, ale decyzja oczywiście należy do Ciebie.
Odpowiemy możemy też pytaniem: czy jeśli ktoś znajdzie sposób na zarabianie pieniędzy, to dzieli się informacją z całym światem? Raczej nie. Dlaczego więc osoby, które podobno wygrywają na rynku walut, miałyby zdradzać tajniki swojego sukcesu, zamiast bez wychodzenia z domu pomnażać swoje oszczędności? Na to pytanie odpowiedz sobie sam. Pamiętaj również, że żeby ktoś wygrał, ktoś inny musi przegrać.
Dlaczego w ogóle wspominamy o tym? Otóż niespełna kilka dni wcześniej pisaliśmy o spadającym franku. A jak wglądają notowania dzisiaj:

Złoty umocnił się, a w jednym z portali czytamy o końcu umocnienia się złotówki.
Pisząc o forex i trudnym do przewidzenia zachowaniu walut chcieliśmy podkreślić złożoność zagadnienia. Niemniej jednak czy znowu można mówić o załamaniu PLN?
Według analityków to, co stało się z naszą rodzimą walutą (umocnienie PLN choćby w stosunku do CHF – patrz notowania powyżej), jest wszystkim, co mógł pokazać złoty (źródło) i w najbliższym czasie może stracić nawet 15 gr. w stosunku do USD.
Wielokrotnie pisaliśmy na blogu o przewartościowanym franku, wspomnieliśmy też o przesłankach wskazujących na to, że kurs CHF powinien spadać, a tu analitycy twierdzą, że złoty może się osłabić.
Czytaj dalej →