Frankowicze zaczynają wygrywać z bankami i jednoczą się ze Złotówkowiczami

Zapada coraz więcej wyroków korzystnych dla Frankowiczów, do gry o kredyty walutowe włączył się także UOKiK, a nawet Frankowicze zaczynają się jednoczyć z posiadaczami kredytów złotówkowych – to główne tematy, o których mówiono i pisano w mijającym tygodniu.

Tradycyjnie, na stronie prezydent.pl nic się nie dzieje, aktywność ministrów, doradców jak i samej kancelarii w temacie kredytów walutowych równa się zeru. Mamy nadzieję, że prace w tej sprawie są nadal prowadzone, tylko informacje na ich temat nie są publikowane – choć może to być złudna nadzieja.

Zobacz w szczegółach o czym mówiono i pisano w temacie kredytów walutowych, zabierz też głos w dyskusji.

 

Frankowicze wygrywają z bankami. Coraz więcej pozwów i coraz więcej wyroków korzystnych wyroków sądowych

Ostatnio zapada coraz więcej wyroków korzystnych dla posiadaczy kredytów walutowych CHF. Może to być pokłosie stanowiska, które wyraził UOKiK w sprawie kredytobiorców mBank, pisaliśmy o tym na łamach bloga, a chodziło między innymi o niejasny sposób ustalania oprocentowania kredytu.

W sierpniu zapadł precedensowy wyrok dotyczący kredytu frankowego zawartego z Bankiem Millennium (źródło). W wyroku są uznał między innymi, że umowa kredytowa nie jest w rzeczywistości taką właśnie umową, a sam kredyt jest jedynie produktem zbliżonym do kredytu. Natomiast na początku września sąd oddalił skargę kasacyjną mBank w sprawie wykonywalności BTE, gdzie pozwany bank próbował udowodnić, że niedostarczenie wypowiedzenia nastąpiło z winy kredytobiorców, a nie banku.

Coraz więcej spraw jest też w toku, między innymi od października 2015 toczy się proces przeciwko bankowi Santander, a w listopadzie ubiegłego roku ruszył proces zbiorowy przeciwko Raiffeisen.

 

 

Frankowicze jednoczą się ze Złotówkowiczami

Choć wiele mówi się o tym, że posiadacze kredytów PLN nie chcą aby pomagano kredytobiorcom CHF, to są obszary, w których jedni i drudzy kredytobiorcy postanowili się zjednoczyć i razem walczyć z bankami.

13 września wpłynął wniosek przeciwko Bankowi Millennium dotyczący ubezpieczenia niskiego wkładu. Ponad 450 klientów domaga się zwrotu nienależnie (wg nich) pobranych opłat (źródło), choć jak wspomniano w artykule do wniosku ciągle mogą dołączać się kolejni posiadacze kredytów (zarówno PLN jak i CHF).

 

Ubezpieczenie niskiego wkładu, to dodatkowe ubezpieczenie (opłata), które jest pobierane aż zadłużenie kredytobiorcy nie spadnie poniżej pewnego poziomu, zwykle 80% wartości nieruchomości. Problem ten dotyczy w głównej mierze posiadaczy kredytów walutowych, którzy często mimo wielu lat spłacania kredytu są winni bankowi (w złotówkach) więcej pieniędzy niż pożyczyli w dni uruchomienia kredytu. Ubezpieczenie to choć jest pobierane, to w żadne sposób nie chroni kredytobiorcy. W przypadku ubezpieczenia jeżeli klient nie spłacałby kredytu, a wartość mieszkania nie wystarczy na zaspokojenie roszczeń banku, to bank dostaje brakujące pieniądze w ramach ubezpieczenia i kredytobiorca jest wolny. Natomiast w przypadku ubezpieczenia niskiego wkładu ubezpieczyciel mógł domagać się od klienta zwrotu kosztów.

Przypominamy, że do wniosku ciągle mogą dołączać się kolejni posiadacze kredytów (zarówno PLN jak i CHF).

 

 

UOKiK odniósł się do kredytów CHF

Przypominamy, że UOKiK zakwestionował brak ujemnego LIBOR w Banku BPH i Pekao oraz mógł uznać za nieważne niektóre umowy kredytowe mBank.

W tym tygodniu UOKiK odniósł się do kredytów indeksowanych we frankach i stwierdził, że są to kredyty złotowe, jedynie indeksujące wartość długu klienta do innego miernika wartości, niż polski złoty (źródło).

UOKiK odnosił się też do innych aspektów umów kredytowych indeksowanych CHF, ale to co jest najważniejsze i co może dotyczyć wielu Frankowiczów to to, że tym samym UOKiK w zasadzie zgodził się z wcześniejszym raportem Rzecznika Finansowego, że umowy o kredyt indeksowany kursem franka mogą być nieważne!!!

Jeśli to, do czego odniósł się UOKiK znajdzie potwierdzenie w sądach, to może być to początek lawiny pozwów kredytobiorców przeciwko bankom.

Będzie oczywiście informować Was o wynikach walki – zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać informacje na ten temat.

 

 

A franki

Frank w ostatnim tygodniu to wzrastał, to spadał oscylując w okolicach 3,97 zł za jednostkę szwajcarskiej waluty.

Niestety, patrząc na dwuletni wykres CHF można odnieść wrażenie, że mimo domniemanego przewartościowania frank nie zamierza znacząco spaść. Pomijając gwałtowne umocnienie z okolic czarnego czwartku, frank cały czas porusza się w zakresie 3,80 – 4,10 zł, kurs który nie satysfakcjonuje zapewne większości posiadaczy kredytów CHF.

Frankowicze oczywiście nie składają broni i protestują domagając się od prezydenta dotrzymania obietnic wyborczych, choć jak już wspomnieliśmy na początku artykułu na stronie prezydent.pl cisza.

 

 

A może UOKiK i pozwy sądowe zamiast ustawy Dudy?

Ostatni projekt ustawy Dudy zakładał jedynie zwrot spread. Dodatkowo mówił się o tym, że ustawa o spread może całkowicie wycofać inne roszczenia Frankowiczów, a także że projekt zwrotu spread jest niekonstytucyjny. Może zamiast ustawy prezydenckiej lepszym rozwiązaniem będą pozwy sądowe wspomagane decyzjami UOKiK? Temat jest oczywiście otwarty, a najbliższe dni (może raczej miesiące), powinny dać odpowiedź na to pytanie.

Niemniej jednak nie namawiamy, a nawet odradzamy protesty polegające na zaniechaniu spłacania rat. Pisaliśmy już o tym przy okazji innego artykułu, w który Frankowicze w proteście nie będą płacić rat. Dlaczego? Wróć do początku wpisu, w którym mowa jest o początku lawiny pozwów.

Dodatkowo:

• jeśli w przyszłości jednak powstanie jakieś rozwiązanie ustawowe dla Frankowiczów, to nie można wykluczyć, że może ono dotyczyć tylko kredytobiorców wzorowo spłacających zadłużenie. Łatwo jest zepsuć sobie historię kredytową, naprawić to jest bardzo trudno.
• nawet jeśli ustawa nie powstanie, to UOKiK działa i nie jest wykluczone, że w przyszłości złożysz proces przeciwko bankowi X, w którym masz kredyt. A może masz to już nawet za sobą (napisz w komentarzu)? Mówią, że sądy nieruchliwe, ale sprawiedliwe. Co, jeśli po latach wygrasz proces przeciwko Twojemu bankowi? Bank będzie odwoływał się, ale w końcu podda się i będzie wymagał od Ciebie zwrotu kredytu. Jeśli posiadasz całość kapitału – super, gratulujemy. Ale często zwrot kapitału w jednym banku może wiązać się to z zaciągnięciem kredytu w innym. Nie musimy chyba mówić, że możesz nie otrzymać takiego kredytu, jeżeli będziesz mieć złą historię kredytową.
• nawet jeśli nie będziesz sądzić się z bankiem, w którym masz kredyt, to pamiętaj też, że psując sobie historię kredytową w ramach kredytu CHF, psujesz sobie ją także na poczet przyszłych zobowiązań. Nie dostaniesz więc kredytu na samochód, telewizor czy wyjazd na wakacje i pozostaną Ci pożyczki pozabankowe (poradnik) – samemu oceń czy warto.

 

Przypominamy też o ciekawych ofertach (bezpośrednie linki do wniosków):

• darmowe alerty SMS w BIK – możesz sprawdzić swój BIK i być informowany o nadużyciach z tym związanych, np. w związku z wyciekiem danych z systemu PESEL
• smartfon LG K8 LTE – w zamian za wyrobienie darmowej karty kredytowej
• 500+Premia – lokata z dopłatą nawet 500+ zł
• Konto dla Młodych i 10 biletów do kina – bezpłatne konto dla osób do 26 roku życia, z darmową wypłatą ze wszystkich bankomatów
• lokata bezkarta BGŻOptima – nawet jeśli zerwiesz, otrzymasz wypracowane odsetki.

Zapraszamy również do rankingu, gdzie sprawdzisz oprocentowanie lokat bankowych, gdzie znajdziesz najlepsze lokaty wrzesień 2016. Będzie oczywiście informować Was o kolejnych tematach dotyczących kredytów CHF – zapisz się do naszego newslettera.

 

 

👉 Najlepsze promocje (wybrane):

Pierwsza pożyczka Vivus za 0 zł – od 100 do 3000 zł od Vivus na 61 dni z RRSO 0%

Kod promocyjny Velobank i bonusy w programie poleceń Doceniam Velo – Polecam Velo

5% PKO Konto Oszczędnościowe PLUS w PKO BP