FRANKOWICZE, kredyty we frankach

Zmiany w ustawie prezydenckiej? KNF znów liczy?

frankKancelaria Prezydenta deklaruje doprecyzowanie ustawy o spread, a KNF (ponownie) liczy! To główne tematy dotyczące kredytów walutowych CHF. Z dobrych informacji, bo poprzednie dwie można uznać co najwyżej za neutralne, to kurs franka, który wciąż poniżej 4 zł, choć ostatnimi czasy złoty nieznacznie się osłabił.

Cytowaliśmy już na blogu wypowiedzi ekspertów, którzy wypowiadali się o konieczności przewalutowania kredytów indeksowanych i denominowanych w CHF, tak aby pozbyć się ryzyka, które paradoksalnie może dotknąć nie tylko klientów, ale również banki:

jeśli kurs franka wzrośnie do około 5,50 zł, to klienci masowo nie będą w stanie obsługiwać tych kredytów. Na wartości kredytów muszą powstać rezerwy, a kwoty te byłyby tak duże, że spowodowałoby to upadek wielu banków.

No właśnie, eksperci swoje, a politycy swoje. Od czasu publikacji zacytowanego wpisu Franki, których nie było – komentarze ekspertów minęło już prawie pół roku. Czy coś w tym czasie zrobiono w sprawie Frankowiczów? O ile nam wiadomo, to nie. Wciąż wiele mówi się i pisze, ale nic nie robi.

 

Oczywiście w tak zwanym międzyczasie pojawiały się kolejne pomysły:

  • Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projektu ustawy o zasadach zwrotu niektórych należności wynikających z umów kredytu i pożyczki (druk nr 811) – uzasadnia Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Maciej Łopiński.
  • Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o restrukturyzacji kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty innej niż waluta polska oraz o wprowadzeniu zakazu udzielania takich kredytów (druk nr 729) – uzasadnia poseł Andrzej Maciejewski.
  • Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o szczególnych zasadach restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych w związku ze zmianą kursu walut obcych do waluty polskiej (druk nr 877) – uzasadnia poseł Krystyna Skowrońska.

Proforma przypominamy, że o trzech pomysłach na rozwiązanie problemu kredytów CHF pisaliśmy w październiku ubiegłego roku (tak, 5 miesięcy temu!) oraz o wypowiedzi J. Kaczyńskiego: rząd nie może podejmować działań, które doprowadzą do zachwiania systemu bankowego co najprawdopodobniej oznacza, że żadnej pomocy nie będzie.

Co mogą w takim razie oznaczać tytułowe „Zmiany w ustawie prezydenckiej? KNF znów liczy!” – obyśmy się mylili, ale wg nas nic, albo prawie nic, ale przejdźmy do meritum.

Czytaj dalej →


FRANKOWICZE, kredyty we frankach

Frankowicze: rozczarowanie, coraz wyższe zadłużenie, a sejm ciągle debatuje

frankiFrankowicze: coraz wyższe zadłużenie, poczucie rozczarowania i bezsilności wobec sytuacji, która obecnie ma miejsce – tak w skrócie można opisać stan, który nastąpił po wyborach w USA. I choć od wyborów tych minęło już trochę czasu, to nasza rodzima waluta jest coraz niżej i niżej, choć bywają krótkotrwałe wzloty.

Przeglądając fora internetowe bez większego problemu można natrafić na takie właśnie obrazki. O ile przed kryzysem królował optymizm i wiara, że będzie dobrze, o tyle teraz coraz więcej kredytobiorców frankowych pisze, że dało się nabić w butelkę, że są w sidłach kredytu przez najbliższe 30 lat.

 

Dlaczego w ogóle banki udzielały kredytów CHF

Dlaczego banki w ogóle zdecydowały się na udzielanie kredytów w CHF? Mówi się, że dla chęci zysku. Być może jest w tym trochę prawdy, ale głównym powodem było to, że franki były (i w dalszym ciągu są) niżej oprocentowane niż złotówki, a co za tym idzie mogły być udzielane większej liczbie kredytobiorców.

Banki aby pożyczać pieniądze swoim klientom (niekoniecznie franki) muszą je w jakiś sposób zdobyć:

  • pożyczyć od NBP
  • pożyczyć od innego banku
  • pożyczyć od klientów (depozyty) itd

Każdy z wyżej wymienionych sposobów wiąże się z kosztami.

Lokując w banku X środki w formie depozytu/lokaty oczekujesz, że po pewnym czasie bank zwróci Ci kapitał + odsetki (o ile oczywiście nie trzymasz ich na nieoprocentowanym ROR, tylko co najmniej na koncie oszczędnościowym albo na lokacie bankowej – zobacz).

Średnie oprocentowanie depozytów i lokat w okresie największe popularności kredytów CHF kształtowało się na poziomie 2-2,5%, franka szwajcarskiego było o co najmniej dwa rzędy wielkości niższe, a nawet oscylowało w okolicach zera (obecnie jest poniżej zera).

Banki pożyczając franki dorzuciły swoją marżę i udzieliły kredytu denominowanego lub indeksowanego CHF z oprocentowaniem rzędu 1 – 2%. Wszystko to działo się w okresie, gdy frank z dnia na dzień był coraz tańszy, Polska świetnie się rozwijała, zaczynało brakować ludzi do pracy.

Czytaj dalej →


Poradniki

Frankowicze: co robić, jeżeli pomocy nie będzie?

Frankowiczu, umiesz liczyć, licz na siebie

Frankowiczu, umiesz liczyć, licz na siebie! – czyli co robić, jeżeli pomocy nie będzie?

Zgadzam się, że osoby, które wzięły kredyt przeliczany we frankach szwajcarskich są w trudnej sytuacji. Ale nie wszyscy. Są tacy, którzy mają po 8 mieszkań.

To słowa prezydent Andrzej Dudy w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, które padły w programie „Kawa na ławę” (źródło: https://superbiz.se.pl/wiadomosci/duda-nie-wszyscy-frankowicze-sa-w-zlej-sytuacji-niektorzy-maja-po-8-mieszkan-aa-wCfs-jbhd-82oL.html).

Prezydent dwukrotnie przeprosił frankowiczów za brak obiecanej pomocy i zaznaczył, że przewalutowanie wszystkich kredytów frankowych mogłoby dziś doprowadzić do krachu.

I choć sejm podobno debatuje w sprawie pomocy dla Frankowiczów, to bazując na słowach prezydenta RP można zacząć się zastanawiać kiedy i czy w ogóle pomoc taka będzie miała miejsce?

Nie czekając na to, co się stanie lub nie stanie, przygotowaliśmy poradnik, który mamy nadzieję, pozwoli złagodzić skutki wzrostu kursu walut, głównie CHF i przetrwać ten ciężki czas. I główne motto przyświecające temu wpisowi:

  • Frankowiczu, UMIESZ LICZYĆ? LICZ NA SIEBIE!

 

Co robić, jeżeli pomocy nie będzie?

Wzrost kursu CHF to niewątpliwie zła wiadomość dla Frankowiczów, Eurowiczów oraz innych osób spłacających kredyty denominowane lub indeksowane w walucie innej niż PLN. Wyższe notowania walut mogą być szczególnie uciążliwe jeżeli już masz problemy z regulowaniem swoich zobowiązań albo jesteś na krawędzi.

Idea Bank Lokata HAPPYCzy po słowach prezydenta RP, które zacytowaliśmy powyżej, można jeszcze liczyć na odgórną, ustawową pomoc? Jeżeli nawet tak się stanie, to zapewne nie szybko i mamy wątpliwości, czy skorzystają z niej wszyscy posiadacze kredytów walutowych. Umiesz liczyć? Licz na siebie!

 

Jeżeli jesteś „szczęśliwym” posiadaczem takiego kredytu, to nie pozostaje Ci nic innego jak pogodzić się z zaistniałą sytuacją albo spróbować obrócić ją na swoją korzyść, wychodząc ze znanego powiedzenia co nas nie zabije, to nas wzmocni. Innymi słowy:

  • spróbuj wyjść drogiemu frankowi (lub innej walucie) na przeciw, podejmij działania, których prawdopodobnie nie podjąłbyś/podjęłabyś, gdyby frank w dalszym ciągu kosztował 2 zł.

Uwaga!

To nasze prywatne opinie, pamiętaj, że to Ty podejmujesz ostateczne decyzje

 

Czy zajrzałbyś/-aś do naszego bloga, gdyby frank był po 2 zł?

Hipotetyczne pytanie, na które spróbuj sobie samodzielnie odpowiedzieć. Nie musisz nas o tym informować, ale odpowiedz sobie uczciwie – to wskazówka dla Ciebie, nie dla nas:

  • czy gdyby dzisiaj frank kosztowałby 2 zł odwiedziłbyś/-aś naszego bloga?

Jeżeli odpowiedź brzmi TAK – domniemamy, że interesujesz się tematyką finansów i prawdopodobnie w tym wpisie „nie odkryjemy” przed Tobą Ameryki, jeżeli NIE – zdecydowanie zapraszamy do dalszej lektury.

 

Frank drożeje, co możesz robić?

Frank drożeje, tanieje, drożeje …, częściej jednak idzie w górę, niż w dół. W chwili pisania tego artykułu kosztuje 4.13 zł:

Kurs franka 2016-12-09

Czy przeciętny Polak (Nowak Frankowicz czy Kowalski Eurowicz) może coś z tym zrobić? Globalnie to niewiele albo nic. Narodowy Bank Szwajcarii ma własną politykę monetarną, którą dostosowuje do swoich potrzeb (pisaliśmy o tym poruszając temat Brexit):

  • decyzja o dodruku CHF
  • decyzja o utrzymaniu bądź uwolnieniu kursu CHF w stosunku do EUR
  • decyzja o skupie EUR/USD lub innych walut

Dlaczego nie ma tam żadnej wzmianki o PLN? SBN (najprawdopodobniej) nie interesują problemy Polski i Frankowiczów, Narodowy Bank Szwajcarii chce utrzymać w miarę stabilne notowania CHF w stosunku do EUR, USD czy GBP. Nie łudźmy się, kurs PLN nie ma dla SBN większego znaczenia. Co więcej, nawet Polska (jako kraj) ma niewielki wypływ na notowania CHF. Oczywiście NBP wyprzedając walutę może „zbić” notowania, ale tylko na jakiś czas.

 

A co możesz zrobić lokalnie, czyli na Twoim „podwórku”?

Na pewno ile głów tyle pomysłów, ale te które możesz rozważyć prezentujemy poniżej. Postaramy się je omówić w tym i kolejnych wpisach, wraz z uzasadnieniem:

  • kupuj walutę w kantorach internetowych
  • gromadź „zapasy” tańszej waluty na co najmniej 2-3 raty
  • w sytuacjach awaryjnych: karta kredytowa, kredyt lub chwilówka
  • ograniczaj wydatki (niekoniecznie!, zobacz dlaczego)
  • znajdź dodatkowe źródło dochodów!

Czytaj dalej →